Zatem jak to jest możliwe że wpadłeś na ogłoszenie o sprzedaży kota za 1500 zł ?
Możliwe .
Choć zupełnie nie rozumiem JAK ?!
Hodowla to taki worek bez dna .
Ty płacisz mi za kociaka, a ja połowę oddaje weterynarzowi , a za drugą połowę kupuje wyposażenie do hodowli .
Jak się uda to kupię kota . A jak mnie nie stać to kupię na raty . Więc ta połowa pójdzie na ratę . A to i tak wszystko mocno optymistyczne ;)
bo przecież koty to żywe stworzenia - moje też czasem chorują - a weterynarze dla hodowców potrafią być bezlitośni ;)
Ceny kotów hodowlanych - tych naprawdę dobrych kotów - są bardzo wysokie . Obecnie 2500e za kota to takie minimum .
Co oznacza dobrego ?
Zdrowego i pięknego przedstawiciela swojej rasy. Z dobrym rodowodem - a co za tym idzie pięknymi kotami „w genach” oraz cudownym charakterem . Bo przecież nie każdy ragdoll wygląda tak samo .
Jedne są szczupłe i bez futra z jasnym oczkiem, a inne mogą być pulchne , ofutrzone z pięknym granatowym okiem .
Nie wszystkie koty nadają się także do hodowli .
Dobry hodowca selekcjonuje koty jakie dobiera do swojego programu hodowlanego i rzadko kiedy patrzy na koszta .
Hodowanie to NIE BIZNES - to drogie , ale piękne hobby !
Większość z nas - hodowców - pracuje zawodowo by ( gdy braknie ) utrzymać swoje koty !
Uważam, ze minimalna cena za kociaka 16 tygodni z super charakterem, pięknym wyglądem słodkiej laleczki, bujnym futrem - po kastracji z pełnym pakietem szczepień , odrobaczeń , dokumentami , wyprawką oraz z dusza hodowcy i jego poświęconym czasem to MINIMUM 3000 zł ( co już i tak jest super okazją !) .
Wszytsko poniżej powinno wzbudzić Twoją wzmożoną ciekawość !
Nie znaczy to że hodowca który sprzedaje swojego 6 miesięcznego kota za 1500 zł jest złym hodowca ! Nie ! Ale dowiedz się dlaczego cena jest tak niska.
A już na pewno zastanów się 10 razy zanim kupisz małego kociaka za 1500 zł .
Niech cena nie będzie Twoim jedynym wyznacznikiem - ani nawet pierwszym .
Wiem / łatwo się mówi . Ale ja też kiedyś uważałam że cena 700zl za kota to dużo . Uważałam tak dopóki się na własnej skórze nie przekonałam jaka jest różnica .
Zatem ZANIM kupisz kota zadaj sobie jedno super ważne pytanie :
chcesz taniej ?
Z czego zrezygnujesz ?
Cena kota wynika z kosztów jakie ponosi hodowca za :
- rodziców
- wystawy
- weterynarza w nagłych wypadkach
- badania genetyczne
- badania ogólne
- kastrację
- szczepienia i odrobaczenia
- dokumenty hodowlane
- suplementację kotek w ciąży i kocurów kryjących oraz kociąt
- Żywienie rodziców oraz kociąt
- Żwirek ( kupowany TONAMI ;) )
- gadżety kocie
- drapaki
- kotyfikacje mieszkania
- porodówki oraz żłobki kocie
- kojce
- paliwo i transporty kotów
- środki czyszczące i dezynfekujące
- sprzęt pomagający utrzymać czystość w domu ( iroboty , suszarki, ozonatory , parownice , lampy etc )
- seminaria , kursy, webinary i wszelkie eventy hodowlane ( czyt - wiedza !)
- naprawdę strat wyrządzonych przez koty ( nowe kanapy , tapety , podłogi etc )
- prowadzenie strony internetowej
- fotografa lub aparat fotograficzny
plus wszystko to o czym zapomniałam tworząc ten artykuł (...)
I jest jeszcze coś … czego nie da się materialnie policzyć :
CZAS i SERCE oraz NAKŁAD PRACY .
- Nieprzespane noce
-Nieustanne doglądanie kociąt
-Zdobywanie wiedzy z zakresu behawiorystyki i zdrowia kociąt oraz genetyki
- Bezpłatne urlopy w pracy zawodowej
- Tysiące godzin na telefonie z osobami zainteresowanymi zakupem kota
- Tysiące godzin na komunikatorach z osobami które mają od nas koty
- Czas poświęcony na rozmowy z innymi hodowcami by wymieniać się doświadczeniem
- Czas poświęcony na pomoc obcym ludziom którzy nawet nie mają od nas kota - ale mają problem ze swoim
- Poświęcone wakacje na rzecz porodów lub socjalizacji kociąt
- Czas na zdjęcia i filmy oraz całą oprawę medialną
- Czas na przytulanie i głaskanie kotów , socjalizowanie kociąt
- Cała masa serca i poświęcenia na wielu płaszczyznach w trakcie odchowywania miotu
- Dbanie o rodzicow kociat przez caly rok
Mogłabym wymieniać godzinami …
Zatem jeszcze raz …
Chcesz taniej ? Sam odpowiedz sobie na pytanie z czego zrezygnujesz .
ILE kosztuje ragdoll ?
Będzie o pieniądzach .
Niestety - już jakiś czas temu zaczęło mi się zbierać ( myśli ) na temat tego co obecnie dzieje się na „kocim rynku” kotów rasowych - a w moim przypadku kotów ragdoll .Cena za kota RASOWEGO ( mam na myśli tego który ma prawdziwy -> RODOWÓD <-) jest mocno rozbieżna obecnie w Polsce czy za granicą ( np w Niemczech ) .
Ceny w Polsce wahają się w granicach 1500-4500 zł za kota na kolanka - czyli nie przeznaczonego do hodowli .
Za Polską granicą - w Niemczech taka cena to 600e - 1200e .
Skąd ta szalona rozbieżność ???
Czy kot z rodowodem WCC za 1500 zł jest gorszy od tego za 4500 ?
Nie odpowiem na to pytanie jednoznacznie . Pozostawię to do Twojej refleksji drogi czytelniku .
Poniżej pragnę przedstawić Ci pewną grafikę, którą wykonałam kilka dni temu - analizując wszystkie koszty jakie poniosłam ( plus-minus ) wychowując miot 4 kociąt . Zatem jeśli dobrze się przyjrzysz i przeanalizujesz te ulotkę - szybko rzuci Ci się w oczy fakt iż nawet cena 1200 e jest ceną mocno zaniżona . Bo jeśli chcielibyśmy się dorobić na kotach nakolankowych i utrzymać z hodowli ta cena powinna być znacznie wyższa nieprawdaż ?
